Lewitacja

Nie wiem czy lewitacja to magia... kojarzy mi się z medytowaniem... Mam takie wspomnienie gdy miałam mniej więcej 4 lata... Pamiętam to jak przez mgłę... A może to był tylko bardzo realny sen. A więc, siedziałam na łóżku po turecku i zaczęłam się unosić w powietrzu potem weszła mama a ja spadłam znów na łóżko tak że ona nic nie widziała. Takich wspomnień, że lewitowałam gdy byłam mała mam jeszcze kilka. Co o tym sądzicie? Może to były sny? A może tak bardzo marzyłam o tym żeby się wznosić, że jako dziecko sobie to wmówiłam/wyobraziłam i teraz mam takie niejasne wspomnienia.

Sądze że to pewnie był sen Smile

bo to troche nie Wiarygodne że dziecko 4 letnie lewituje ^^
"tak myśle" że trzeba się przytym skupić a dziecko by nie potrafiło
Więc napewno sen Smile

Moze lewitacja, powspominaj to głębiej, poczuj to co wtedy i uniesiesz się ponownie, lewitacja jest dostępna każdemu . jednym łatwiej innym trudniej to przychodzi:)
to przydatny dar i jakże miły Smile

))
Dziecku Magia przychodzi łatwiej bo nie jest obarczone "wiedzą" tych którzy nie wierzą.
Mój syn niedalej jak rok temu ( miał roczek) teleportował smoczek kiedy mu wypadł,a ja go nie podniosłam, znajdowałam go przy moim synku.

To prawda, że dzieciom łatwiej czarować. Co do lewitacji - świadoma to zdecydowanie za wysoki pułap dla większości; można próbować latami... Olbrzymie samozaparcie i dostęp do najlepszych źródeł wiedzy jednak moim zdaniem to umożliwia. Mi osobiście nie udało się jeszcze dotąd nigdy...